Jeśli czytacie mojego bloga regularnie, to marki Dermena nie muszę wam przedstawiać. Pisałam już o niej w kontekście pielęgnacji włosów (klik), recenzowałam też ich produkty dla cery suchej i odwodnionej (klik). Dzisiaj czas na test kolejnej serii do pielęgnacji skóry, tym razem na tapet bierzemy kosmetyki dla cery dojrzałej. Dodatkowo jest to dzień wyjątkowy, ponieważ blog skończył dzisiaj trzy lata!
Zdaję sobie sprawę, że moja cera z dojrzałą nie ma jeszcze nic wspólnego. Wiem jednak, że skóra wchłania z kosmetyków tylko te substancje, które są jej potrzebne. O ile używane przez nas produkty nie mają działania liftingującego, nie musimy się martwić, że wyrządzą nam krzywdę. Nie wierzę w sztuczne podziały, wiek w metryce a wiek naszego ciała to często dwie różne kwestie i tylko od rodzaju skóry i jej problemów powinniśmy uzależniać swoją pielęgnację. Pamiętajmy też, że nawet kosmetyki dla cery dojrzałej nie sprawią, że posiadane przez nas zmarszczki czy też procesy migracji twarzy znikną - jest to niemożliwe.
Tym, co wyróżnia markę Dermena pośród innych kosmetyków pielęgnacyjnych jest zastosowanie opatentowanej molekuły Regen7, będącej odkryciem polskich naukowców. Substancja ta działa regenerująco, poprawia mikrokrążenie skóry, reguluje pracę gruczołów łojowych oraz zapobiega powstawaniu podrażnień. Znajduje się ona we wszystkich produktach, o których wam dzisiaj opowiem.
Kremowy żel do twarzy Vitaline
Opakowanie: Buteleczka z pompką
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 20 zł
Ostatnim razem, gdy używałam produktów Dermena z serii Hydraline, zachwyciłam się emulsją myjącą. Byłam więc bardzo ciekawa czy żel Vitaline okaże się równie dobry. Nie zawiodłam się. Konsystencja jest bardzo podobna do emulsji, a to właśnie ona tak bardzo przypadła mi do gustu.
Żelu używałam zarówno w tradycyjny sposób, jak i ze szczoteczką soniczną i w obu przypadkach bardzo przyjemnie się go używa. Opakowanie jest wygodne, możemy dozować dokładnie taką ilość produktu, jakiej potrzebujemy. Produkt dokładnie oczyszcza skórę, jest jednak również bardzo delikatny i w żaden sposób nie podrażnił mojej skóry.
Regenerujący krem na dzień Vitaline
Opakowanie: plastikowe z pompkąPojemność: 50 ml
Cena: ok. 20 zł
Przyznam szczerze, że nie mam pojęcia, czy coś się zmieniło jeżeli chodzi o opakowania marki, czy też różnią się one w zależności od serii, ponieważ oba posiadane przeze mnie kremy zamknięte są w pojemnikach z pompką. W przypadku serii Hydraline były to zwykłe wyciskane tubki. Niemniej jednak jest to bardzo dobra zmiana. Pompki nie zacinają się i dozują taką ilość produktu, jaką chcemy wycisnąć. Jest to rozwiązanie bardzo higieniczne i wygodne.
Sam krem posiada lekką formułę, chociaż nie jest ona tak lekka jak u jego odpowiednika z serii Hydraline. W tym przypadku konsystencja jest bogatsza, co zupełnie mi nie przeszkadza. Krem szybko się wchłania, dzięki czemu dobrze spisuje się pod makijażem. Nic się nie roluje ani nie waży, niezależnie od zastosowanego podkładu czy serum.
Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy Vitaline
Opakowanie: tubka typowa dla kremów pod oczy
Pojemność: 15 ml
Cena: ok. 20 zł
Produkt ten jest dosyć podobny do jego odpowiednika z serii Hydraline. Jest bardzo lekki i szybko się wchłania. Pozostawia na skórze lekki film ochronny, jednak nie jest to niekomfortowa, tłusta warstwa. Dla mnie osobiście formuła jest troszkę zbyt lekka - wiecie, że uwielbiam gęste konsystencje kremów pod oczy, jednak większość osób woli produkty lekkie i jeśli do nich należycie, to jest to krem dla was. Szczególnie lubię go jednak stosować na powiece ruchomej, nawet pod makijaż, na który w żaden sposób nie wpływa negatywnie.
Regenerujący krem na noc Vitaline
Opakowanie: plastikowe z pompką
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 20 zł
Czas na ostatniego "gagatka" z tej serii, czyli krem na noc. Jest on dość podobny do wersji dziennej. Formuła jest jednak trochę bogatsza. Pozostawia również na skórze film ochronny, co przeze mnie jest wręcz wymagane jeśli chodzi o produkty do nocnej pielęgnacji. Nie wspominałam o tym jeszcze, ale produkty z serii Vitaline utrzymane są w jednym zapachu. Muszę przyznać, że nie jest to mój typ zapachu, jednak osobom bardziej dojrzałym może się spodobać - mojej mamie się spodobał :) Jedyne zastrzeżenie, jakie mam do tego kremu to fakt, że trochę trudno go rozsmarować, ponieważ zostawia smugi. W praktyce jednak nie jest to problem, ponieważ krem stosujemy na noc i nie musimy się martwić, że ktoś zobaczy nas z nie do końca wchłoniętym kremem. Ponadto, wystarczy kilka minut aby cały kosmetyk się wchłonął i smugi znikają.
Jak podsumowałabym całą serię Vitaline? Kosmetyków tych przyjemnie mi się używało. Nic mnie nie uczuliło ani nie podrażniło, moja skóra jest jak najbardziej zadowolona z takiej pielęgnacji. Najbardziej spodobał mi się kremowy żel do oczyszczania - z racji formuły, która bardzo do mnie przemawia. Jeśli miałabym jednoznacznie powiedzieć, którą serię polubiłam bardziej, postawiłabym na Hydraline. Mimo wszystko również w przypadku kosmetyków dla cery dojrzałej Dermena nie zawodzi :)
Znacie kosmetyki Dermena? Które są waszymi ulubionymi?
Post powstał we współpracy z marką Dermena
Niestety, nie miałam czasu przygotować żadnego fajnego urodzinowego posta, jednak mam nadzieję, że wzięliście udział w urodzinowym konkursie. Jeśli nie, to ostatnie minuty by to zrobić!
Nie zapomnijcie o Instagramie!
Gratuluję trzech lat bloga i życzę dalszego tak świetnego blogowania :* Bardzo ciekawe kosmetyki, życzę powodzenia wszystkim i udanej zabawy :)
OdpowiedzUsuńKremowy żel chyba najbardziej mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia urodzinowe dla bloga! ;))
OdpowiedzUsuńNiestety po polskie kosmetyki mam dość daleko, ale zapisuję nazwę marki by móc je kupić i wypróbować przy najbliższej nadażającej się okazji, pozdrawiam :))
Moim zdaniem warto przetestować kremy Perfecta, zwłaszcza te, które opierają się na azjatyckich sposobach pielęgnacji twarzy. W moim przypadku sprawdziło się sermu Perfecta Birds Nest.
UsuńGratuluję kolejnych urodzin bloga i życzę dalszych sukcesów oraz satysfakcji :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratulacje, wytrwałości i satysfakcji życzę! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje !! :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dobrze jest używać kremów czy różnego rodzaju serum do skóry dojrzałej ale już wcześniej powinnyśmy zadbać o naszą skórę aby opóźnić proces starzenia. Ja niestety trochę zaniedbałam swoją skórę we wcześniejszych latach. Wiele lat chodziłam regularnie na solarium co też sprawiło, że moja skóra zaczęła szybciej się starzeć. Chodzę od niedawna na zabiegi do gabinetu https://www.qclinique.pl/zabiegi/zabiegi-dla-pan-50 właśnie na zabiegi dla cery dojrzałej. Po dwóch sesjach mam wrażenie, że moja cera nabrała blasku ale liczę na jeszcze lepszy efekt :) Może odejmie mi to lat :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńMoja cera zdecydowanie potrzebuje czegoś nawilżającego, dlatego polecono mi krem do twarzy https://www.aptekagemini.pl/cerave-krem-nawilzajacy-do-twarzy-z-ceramidami-skora-normalna-i-sucha-52-ml-0070970 Czytałam na jego temat bardzo dobre opinie, a krem dedykowany jest dla skóry normalnej i suchej. Wydaje mi się, że uratuje moją przesuszoną buzię.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńشركة امست للتنظيف بالخبر
شركة مكافحة العتة والنامس والوزغ بالظهران
شركة امست للتنظيف بالجبيل
شركة تنظيف منازل بالظهران
OdpowiedzUsuńشركة تنظيف بيارات بالجبيل
شركة تسليك مجارى بالجبيل
شركة مكافحة حشرات بالجبيل
This is the first time I visit here. I found so many interesting stuff in your blog especially its discussion. From the tons of comments on your articles, I guess I am not the only one having all the enjoyment here keep up the good work.
OdpowiedzUsuńGroupe Sanguin O
Supoer strona, polecam takze urokmilosny24.pl
OdpowiedzUsuńFajne miejsce, polecam również urokimilosne.pl/spetanie-milosne
OdpowiedzUsuńDzięki za szkołę przyda się ;-)
OdpowiedzUsuń